Nasz informator donosi, że Doda i Radek Majdan wybrali się w poniedziałek na "randkę" do kina. Wiemy już, że wspólne wypady znanej pary to nie powód do obwoływania wielkiego powrotu, ale po prostu dowód zażyłości i wielkiego sentymentu, jakim się darzą.
Z pewnością wspólne spędzanie czasu jest obliczone na pewne zainteresowanie mediów, a przynajmniej przechodniów. W końcu kto się nie odrwóci za Dodą i Radkiem trzymającymi się za rękę. Oni są typem ludzi, którzy lubią ten rodzaj zainteresowania. I nie mówimy tego złośliwie, po prostu stwierdzamy fakt - to trochę inny typ ludzi.
W każdym razie w poniedziałek Doda i Majdan wybrali się do Cinema City w warszawskiej Arkadii na film Tropiciel. Seans zaczynał się o 20:15, nieco się spóźnili. Siedzieli w ostatnim rzędzie i trzymali nogi na siedzeniach rzędu przed nimi.
Ciekawi nas to, czy Radek mieszka z Dorotą podczas swoich wizyt w Warszawie...
Jeżeli zobaczycie ich razem, piszcie koniecznie: donosy@pudelek.pl