Kamila Łapicka, z domu Mścichowska, pojawiła się w polskim show biznesie dość niespodziewanie. Młoda dziewczyna, która wyszła za mąż za swojego mistrza, starszego od niej o 60 lat Andrzeja Łapickiego, szybko zorientowała się, o co w tym wszystkim chodzi. Obecnie nie ma tygodnia bez artykułu w tabloidach, bez ustawki czy krótkiego wywiadu. Sam aktor na fali zainteresowania swoim życiem erotycznym załapał się również do najpopularniejszego obecnie serialu, _**M jak miłość**_.
Sama Kamila też sporo zyskała. Na pierwszych zdjęciach u boku leciwego ukochanego widzieliśmy kiepsko ubraną i źle uczesaną szarą myszkę, która przeistoczyła się w elegancką i dobrze ubraną kobietę. Swoją kolejną metamorfozę zaprezentowała w sobotę podczas premiery spektaklu _**Szkoła żon**_ w Teatrze Polskim.
Tym razem postawiła na nieco dłuższą fryzurę i ciemniejszy kolor włosów, który dodał jej powagi i nieco postarzył - co w jej sytuacji jest pożądane.
Myślicie, że Kamila zostanie w polskim show biznesie na wiele lat? Czas się do niej przyzwyczajać?