Wczoraj policja rozpoczęła poszukiwania mężczyzny, który od kilku miesięcy groził, że zabije Selenę Gomez. Thomas Brodnicki znajdował się pod opieką psychiatry i trzy miesiące temu otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do dziewczyny Justina Biebera. Pomimo nadzoru i pomocy ze strony lekarzy choremu psychicznie mężczyźnie udało się uciec... Brodnicki, który był kilkakrotnie aresztowany w tym raz za próbę wydrapania oczu napotkanej na ulicy, podobnej do Seleny dziewczynie, przyjechał z Chicago do Los Angeles.
Psychofan Gomez pojawił się o 3 nad ranem pod jej domem, a następnie śledził ją przez cały dzień i wieczorem, gdy opuszczała miejsce pracy, próbował do niej podejść. Thomas Brodnicki powstrzymany przez ochroniarza Seleny uciekł i od tamtej pory jest poszukiwany przez policję. Jak ustalono, przed wylotem do Los Angeles chory psychicznie prześladowca piosenkarki powiedział swojemu terapeucie: _**Bóg kazał mi zabić Selenę Gomez!**_
Według zeznań świadków, którzy spotkali go czyhającego na gwiazdę przed studiem nagraniowym, Brodnicki w kółko powtarzał, że rozmawia ze stwórcą i razem planują morderstwo.
Przerażona Selena odwołała wszystkie zaplanowane na ten tydzień spotkania. Zamierza wyjechać z Los Angeles i nie wracać, dopóki policja nie złapie jej psychofana.