Lekarz, który opiekuje się Robertem Kubicą w klinice Formula Medicine, twierdzi, że potrzebuje więcej czasu niż zaoferował szef ekipy Lotus - Renault. Eric Boullier zapowiedział bowiem, że musi poznać możliwości rajdowca najpóźniej na początku listopada. Zobacz: "Za 6 tygodni musi prowadzić!".
Doktor Ricardo Ceccarelli odpowiada jednak, że nie jest to termin możliwy do dotrzymania.
_**Naszym celem jest powrót Roberta do Formuły 1**_ - zapewnia. Wciąż jednak potrzebujemy kilku miesięcy rehabilitacji. Obrażenia są tak poważne, że wielu moich kolegów lekarzy całkowicie wykluczyło możliwość powrotu za kierownicę. Krok po kroku sytuacja się jednak poprawia i jego ściganie w sezonie 2012 jest coraz bardziej realne**.**
Problem w tym, że nie bardzo wiadomo na razie, do czego Kubica miałby wrócić. Jeśli Boullier dotrzyma słowa, nie będzie dla niego miejsca w teamie Lotus - Renault.