Przez wiele lat karierą Beyonce zajmował się jej ojciec, który jednak stracił zaufanie córki, gdy zostawił jej matkę i wdał się w romans z dziewiętnastoletnią Alex. Od tego czasu gwiazda nie utrzymywała z nim kontaktów i trzymała stronę zdradzonej matki. Ich relacje odrobinę się ociepliły, gdy po 18 miesiącach ojciec zerwał z ciężarną Alexsandrą Wright.
Jak to jednak zwykle bywa, młoda kochanka Mathew Knowlesa natychmiast zgłosiła się do tabloidów i zaczęła opowiadać o szczegółach prywatnego życia jego rodziny.
Na początku było nam cudownie, ale później nie umieliśmy się porozumieć. Teraz, gdy jego córka jest w ciąży, Mathew chce, abym oddała nasze dziecko Beyonce i Jay-Z! –- żali się Alex w rozmowie z magazynem Star. Uważa, że oni lepiej wychowają Nixona niż ja. On nie ma zamiaru się nim zajmować, bo uznał, że jest za stary na niańczenie dzieci.
Gdy dowiedział się, że jestem w ciąży chciał mi zapłacić, abym nie nadawała naszemu synowi nazwiska Knowles - dodała.
Rewelacje kochanki ojca Beyonce podsyciły plotki na temat sztucznego brzucha gwiazdy (zobacz: SZTUCZNY BRZUSZEK Beyonce?!). Tropiciele sensacji wysnuli oczywiście teorię, że piosenkarka planowała przedstawić światu swojego przyrodniego brata jako własne dziecko... Przyznacie, że brzmi to trochę absurdalnie.
Warto jednak przypomnieć, że w show biznesie zdarzały się już nie takie przypadki. Przez niemal przez całe swoje życie Jack Nicholson był przekonany, że wychowuje go jego matka, podczas gdy była to jego babcia. Natomiast jego starsza siostra była w istocie jego matką, która ukrywała fakt, że urodziła go jako nastolatka...