Stan małżeństwa Kim Kardashian i Krisa Humphriesa jest obecnie jednym z najbardziej palących problemów w amerykańskich mediach. Okazuje się bowiem, że ekskluzywny, medialny ślub jak z bajki nie gwarantuje udanego pożycia małżeńskiego. A tak podobno sądziła rozczarowana swoim mężem celebrytka.
Jej przyjaciele od dawna wiedzieli, że w tym związku coś nie gra - mówi osoba z jej otoczenia. Kim jednak miała nadzieję, że Kris zmieni się po ślubie. Liczyła, że ich problemy znikną wraz z małżeńską przysięgą. Teraz nareszcie zobaczyła, że on ma dwie twarze, przed kamerami gra kochającego męża, a tak naprawdę jest zimny, wyrachowany i bardzo humorzasty.
W piątek Kim świętowała swoje 31. urodziny - chociaż, to zbyt wiele powiedziane, bo wyjątkowy dzień miało zepsuć zachowanie jego męża, którego dziennikarze spostrzegli, kiedy wynosił swoje rzeczy z ich nowojorskiego apartamentu...
