Jak do tej pory wydawało się, że Jennifer Lopez po rozstaniu z Markiem Anthony'm radzi sobie całkiem nieźle. Ponoć to ona nie mogła wytrzymać z kontrolującym ją, zazdrosnym mężem, a odejście od niego przyjęła z wielką ulgą. Niestety, okazuje się, że i piosenkarka ciężko przeżywa rozwód.
Podczas wczorajszego koncertu w Las Vegas J.Lo wykonała utwór _**If You Had My Love**_ w wersji akustycznej, zapowiadając go słowami:
To była pierwsza piosenka o miłości, jaką napisałam - wyznała. Ale czym jest miłość? Od kiedy napisałam moją ostatnią piosenkę o miłości... tak wiele się zmieniło!
W trakcie wykonania Jennifer wyglądała na wzruszoną.
Zaczęła chlipać, potrzebowała kilku chwil, aby wziąć się w garść - mówi jeden z widzów. Wytrzymała do końca piosenki, później jednak szybko uciekła ze sceny, płacząc.
Czyżby więc niezobowiązujący romans z Bradley'em Cooperem nie pomógł się jej pozbierać? Zobacz: Lopez spotyka się Cooperem!