Jak do tej pory wydawało nam się, że Michał Szpak stanowi największe zagrożenie dla gustującego w podobnej stylistyce Marcina "Madoxa" Majewskiego. Tymczasem okazuje się, że jest jeszcze jedna osoba, która rości sobie prawo do konkurowania z finalistą _**X Factor**_ i najgorszym tancerzem 13. edycji Tańca z gwiazdami. Chodzi o Michała Piróga, który miał niegdyś ambicję zostać "polskim Lady GaGiem"...
W kreacjach Michała Szpaka nie ma akurat nic niezwykłego ani kontrowersyjnego - przekonuje w Party juror You Can Dance. To jest tylko ubranie. Moda jest czymś, co ma nabić kieszeń projektantom, a dla odbiorców być przedmiotem chwilowego pożądania. Należy się nią bawić. Poza tym udział Szpaka w "Tańcu z gwiazdami" kompletnie mnie nie rusza, ani grzeje, ani ziębi**.**
Widzów najwyraźniej grzeje, bo mimo coraz to gorszych występów na parkiecie, nadal utrzymuje się w programie. Jak myślicie, skąd ta niechęć do młodego konkurenta?