Natalia Kukulska okazała się wprawdzie za droga dla publicznej telewizji i ostatecznie nie pojawiła się w składzie jurorskim nowego show Dwójki, jednak dla TVN-u jej oczekiwania finansowe nie są chyba przeszkodą. Zwłaszcza, że piosenkarka jest ponoć tak zainteresowana posadą jurorki w drugiej edycji X Factor, że wypracowanie finansowego kompromisu wydaje się możliwe. Jak donosi Fakt, Kukulska od dawna ostrzyła sobie zęby na fotel jurorski w show TVN-u. Podobno liczyła na to, że otrzyma propozycję jeszcze przed pierwszą edycja.
Ostatecznie jej miejsce zajęła jej była niania. Ale ponieważ jest już oficjalnie na wylocie, taka zamiana miejsc jest bardzo możliwa i pożądana PR-owo.
To właśnie dlatego odmówiła udziału w "Bitwie na głosy" - potwierdza w rozmowie z tabloidem osoba z produkcji programu. Ten format nie jest dla niej atrakcyjny, woli skupić się na pracy nad nową płytą. Ale "X Factor" bardzo ją interesuje.
Zaangażowanie Kukulskiej byłoby sporym ciosem dla dotychczasowej jurorki, Mai Sablewskiej. Raczej nie będzie jej miło zostać wygryzioną przez byłą pracodawczynię. Szczególnie po jej ostatnim zapewnieniu, że "była dobrą niańką"... Przyznacie, że Natalia sprawnie przypomniała wszystkim, jaka jest między nimi hierarchia.