Początkująca aktorka, znana z serialu Pierwsza miłość i zarazem córka popularnej prezenterki Jolanty Fajkowskiej, wkracza odważnie w świat randek. Tyle tylko, że nie wie, z kim spędziła wieczór.
Fakt przyłapał ją na kolacji z miłym, starszym panem, wyglądającym na kogoś ze środowisk twórczych. Tabloid tak o tym pisze:
Gdy zasiedli do stołu i złożyli zamówienie, trudno było im powstrzymać się od okazywania sobie czułości. Ich dłonie ciągle się spotykały. Czułemu gładzeniu i głębokiemu patrzeniu w oczy nie było końca.
Niklińska, zapytana o to, kim jest miły pan, odpowiada: Nie pamiętam. Spotykam się z wieloma osobami, wśród których są i koledzy.
Kto wie, może ten pan jest żonaty i Marysia nie chce robić mu kłopotów?