Wygląda na to, że Ricky Martin stanie wkrótce na ślubnym kobiercu. Piosenkarz od dawna narzeka w mediach na brak jakichkolwiek praw pozwalającym osobom homoseksualnym na legalizację ich związków w jego rodzinnym kraju, Portoryko. Jak donosi El Pais, gwiazdor chce wykorzystać furtkę w hiszpańskim prawie i wziąć tam ślub ze swoim partnerem, Carlosem Gonzalezem.
Artysta otrzymał w czwartek od hiszpańskich władz "zaświadczenie o naturalizacji", o które przeważnie występują imigranci mieszkający na terytorium danego kraju. Dzięki temu nie będzie musiał ubiegać się o obywatelstwo, by wziąć ślub.
Mógłbym pojechać do Hiszpanii i wziąć ślub, mógłbym pojechać do Argentyny i wziąć ślub – mówił Ricky w 2010 roku. Dlaczego miałbym to jednak robić w innym kraju? Dlaczego nie mogę tego zrobić u siebie, gdzie prawo ma mnie przecież chronić?
Widać zmienił zdanie. Ricky i Carlos są parą już od czterech lat. Wspólnie wychowują 3-letnie bliźniaki, które piosenkarzowi urodziła surogatka.
Mój chłopak jest bardzo mądry i czuły. Najważniejsze jest jednak dla mnie to, że kocha moje dzieci – mówił Martin w jednym z wywiadów. Nasz związek jest piękny. Jestem bardzo szczęśliwy.