Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piesiewicz stracił immunitet! CO DALEJ?

235
Podziel się:

"Nie zapomnieliśmy o sprawie pana senatora" - zapowiada prokuratura.

Piesiewicz stracił immunitet! CO DALEJ?

Krzysztof Piesiewicz długo unikał wymiaru sprawiedliwości chowając się za senatorskim immunitetem. Po tym jak polityk i scenarzysta filmowy zdecydował, że nie wystartuje jednak w wyborach do Senatu prokuratura może zająć się sprawą nagrania, na którym wciąga do nosa biały proszek. Początkowo były członek Platformy Obywatelskiej zamierzał starać się o mandat senatora, jednak tuż przed wyborami ogłosił na antenie TOK FM, że rezygnuje z politycznej kariery, gdyż media znowu "powieliły materiały zarejestrowane w sposób przestępczy przez przestępców". Tak naprawdę prawdopodobnie nie udało mu się zebrać dostatecznej ilości podpisów.

Nie zapomnieliśmy o sprawie pana senatora. Kiedy wygasną immunitety, postępowanie w jego sprawie zostanie wznowione - zapowiada na łamach Super Expressu Renata Mazur, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. Na chwilę obecną żadne decyzje jeszcze nie zapadły - dodała w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Ponoć wezwanie do prokuratury zostanie do Piesiewicza wysłane w najbliższym czasie. Sytuacja byłego senatora, który został sfilmowany jak ubrany w damską sukienkę wciąga biały proszek, jest bardzo poważna. Prokuratura już dwa lata temu twierdziła, że ma dowody pozwalające postawić Piesiewiczowi zarzuty "posiadania, a także nakłaniania i ułatwiania używania środków psychotropowych innym osobom".

Wezwiemy podejrzanego na przesłuchanie, by usłyszeć jego wyjaśnienia; ponadto będzie miał prawo do składania własnych wniosków dowodowych - mówił w sierpniu PAP Mariusz Piłat z prowadzącej ówczesne śledztwo Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Sprawa wygląda poważnie - prokurator prowadzący sprawę Piesiewicza już wcześniej informował, że ekspertyzy przeprowadzone na jej potrzeby wykazały, że senator zażywał kokainę. Teraz, kiedy oficjalnie jest już byłym senatorem, nic nie chroni go przed odpowiedzialnością karną.

Dodajmy, że troje szantażystów, którzy ujawnili nagranie z udziałem polityka, zostało w sierpniu tego roku skazanych na po 1,5 roku więzienia. Sprawa "białego proszku" czekała jednak na wygaśnięcie jego immunitetu. Przypomnijmy, że sam Piesiewicz z pełną powagą twierdził, że ubrany w damską sukienkę wciągał nosem lekarstwa.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(235)
WYRÓŻNIONE
gość
13 lat temu
Za to,że była.Nam maluczkim nic do tego.Dla" wybrańców narodu"stosowane są inne kryteria.Spójrz na min.Grabarczyka.Za co ten awans na v-ce marszałka sejmu?Za bałagan na PKP czy "budowę"autostrad?
gość
13 lat temu
Stary trans.
gość
13 lat temu
powinien juz dawno siedzieć
gość
13 lat temu
Gdzie jest mój kom, mówiacy prawdę , SZCZERĄ
gość
13 lat temu
FACET NA SANOWISKU I WCIAGA PROSZEK ; COS TU NIE TAK ???
NAJNOWSZE KOMENTARZE (235)
gość
13 lat temu
Ja też chętnie przygarnę P. Piesiewicza.
gość
13 lat temu
sam żeś hermafrodyta, a może herkules puarot? a idżże, popaprańcu!
gość
13 lat temu
gość
13 lat temu
taki człowiek tak się stoczył... może i kieślowski chodziłby na haju i kręcił sitcomy? co myślicie?
gość
13 lat temu
gość
13 lat temu
gość
13 lat temu
Precz z senatem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! "Pierdzistołki" do roboty lub na emeryturę!!!!!!!!!!
gość
13 lat temu
Jak to co dalej -przebierze sie w sukienke i do p*****a,tam bedzie robil nie za autorytet tylko za cwela.Chlopaki juz czekaja.
gość
13 lat temu
Odwalcie sie!!! Najporządniejszy facet w tym załym cyrku!!!!!
gość
13 lat temu
GÓWNO MNIE OBCHODZI CZY CHODZI W KIECKACH I CO ĆPA. Bo tu pewnie sami harcerze siedzą. Ja pi******.
gość
13 lat temu
Dzieki tez tak mysle...
gość
13 lat temu
gość
13 lat temu
jaki procent doroslych ludzi nie mialo wpadki w zyciu.Rzucaj kamieniem jeslis bez grzechu itede...
mgr prawa
13 lat temu
szkoda, że się dał wkopać, szkoda że nie znalazł sił aby zmierzyć się z własnym błędem, powiedzieć prawdę i przeprosić wyborców. Może dlatego, że jest jednak tylko człowiekiem, a dla mnie pozostanie jednak człowiekiem wybitnym.
...
Następna strona