Nadal nie wiadomo, czy Justin Bieber jest ojcem dziecka 20-letniej Mariah Yeater. Kobieta twierdzi, że jej 3 miesięczny syn został poczęty podczas emocjonalnego zbliżenia po koncercie gwiazdora w Los Angeles jesienią zeszłego roku. Mimo że Yeater znana jest z oskarżania różnych mężczyzn o ojcostwo, tym razem twierdzi, że ma dowód na swoje słowa. Zobacz: "JUSTIN JEST OJCEM! Udowodnię to!"
Jednak, jak utrzymuje członek zespołu The Wanted, Max George, który występował jako suport przed koncertami Justina, wszystkie słowa fanki są "kompletnymi bzdurami" i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
_**Jest naprawdę poddenerwowany faktem, że ta kobieta oskarża go o bycie ojcem jej dziecka**_ - mówi George w rozmowie z Daily Mirror. Powiedział, że to wszystko to kompletne bzdury i kłamstwa i że opisywany przez nią wieczór wyglądał zupełnie inaczej. Poradziłem mu, żeby trzymał głowę wysoko, że przyjaciele go wspierają. Przeżywa teraz chyba najgorszy okres w swoim życiu i radzi sobie całkiem nieźle. Testy na ojcostwo pokażą, czy będzie musiał szybciej dorosnąć**.**
Jak widać, nawet "przyjaciel" Biebera dopuszcza myśl, że może być ojcem dziecka fanki...