Anna Bałon, najmłodsza i najbardziej irytująca uczestniczka drugiej edycji _**Top Model. Zostań modelką**_ chwalona jest przez jurorów za niemal idealną na wybieg figurę. Jednak, jak wyznała kilka odcinków temu sama zainteresowana, jeszcze dwa lata temu była o 24 kilogramy (!) cięższa. Postanowiła jednak przejść na dietę i wyszczupleć, co dało jej wiele satysfakcji. Przypomnijmy: "Jaram się tym, że taka jestem ładna i szczupła teraz!"
O swojej walce z nadwagą 18-letnia modelka opowiedziała ostatnio na kanapie _**Dzień Dobry TVN**_. Przyznała, że zaczęła się odchudzać dla chłopaka.
_**Zaczęło się od dobrej motywacji, bo spodobał mi się jeden chłopak**_ - mówiła Ania. Zaczęłam się po prostu zdrowo odżywiać. Odrzuciłam wszystkie słodycze, niezdrowe fast-foody, wszystko, tylko mało przetworzone. Pięć posiłków dziennie, za to małe porcje i najpóźniej o 18 jadłam. Ważne jest też picie dwóch litrów wody, a mój sekret to zielona i czerwona herbata. Naprawdę piłam ich bardzo dużo i widziałam efekty. Chodziłam codziennie na fitness, tam spędzałam cztery godziny i jeszcze jeździłam w okresie letnim do szkoły rowerem i wszędzie, gdzie się dało to na rowerze. To było ciężkie, czasami nie mogłam się przemóc, ale myślałam cały czas o tym, że jest cel. Później oczywiście się odkochałam, bo się okazało, że to był kobieciarz, ale waga została**.**
Mimo wszystko jednak Bałon pozwala sobie na chwile zapomnienia i czasem dogadza sobie słodyczami. Nie widzi w tym nic złego.
Czasami najdzie ochota na taką czekoladkę, to sobie pozwalam. To nie jest nic strasznego, bo później jak się ćwiczy, to się spala. Jak patrzę na te zdjęcia to mam niemiłe wspomnienia dosyć, bo nie podobałam się sobie i teraz jak widzę tę niesamowitą zmianę, to bardzo mi się to podoba, jak udało mi się schudnąć i za nic w świecie nie chciałabym wrócić do tamtej sylwetki, dlatego pilnuję się, żeby nie przybrać na wadze i mam nadzieję, że mi się uda utrzymać tę wagę.
Dodajmy jedynie, że koleżanki z programu na początku podejrzewały Anię o bulimię... Zobacz: "Nie jestem bulimiczką! SCHUDŁAM 24 KILO!"