Pisaliśmy ostatnio, że Pamela Anderson przestała się spotykać z muzykami i pojawia się teraz w towarzystwie biznesmena, a dokładniej – dewelopera Laurence'a Halliera. Jego własnością jest powstający właśnie wart 400 milionów dolarów projekt Panorama Towers w Las Vegas. Tam właśnie Pamela kupiła sobie nowy apartament. Dwusypialniowy penthouse kosztuje w tym budynku około 2 milionów dolarów. Ciekawe, czy dostała jakąś zniżkę?
Pamiętajmy, że sąsiedztwo gwiazd przyciąga do takich budynków bogatych ludzi z całego świata. Niejeden zapłaciłby wiele, żeby być sąsiadem Pameli Anderson. Szczególnie ktoś, kto nie musi za bardzo liczyć się z pieniędzmi. Niewykluczone więc, że dostała ona to mieszkanie za darmo, albo przynajmniej kupiła je znacznie taniej, niż możemy to zrobić ty i ja. Nie mówiąc już o tym, że jest dziewczyną właściciela. To mogło dodatkowo ułatwić negocjacje.
Nie tylko mieszkająca na stałe w Malibu Pamela kupiła sobie mieszkanie w tym apartamentowcu – pośród przyszłych mieszkańców są również Tobey Maguire oraz Leonardo Di Caprio. Co ich skusiło do zakupu mieszkań akurat tu? Panorama Towers szczyci się wysokimi na 3 metry pomieszczeniami, oknami na całą wysokość ścian, ogromnymi balkonami i oczywiście 24-godzinną ochroną.
A tak wygląda budynek Panorama Towers z zewnatrz: