Podejrzewalibyście ją o takie zapędy? A wyglada tak sympatycznie. Jednak informatorom z ekipy Klanu, z grajacą Małgorzatę Antoniak Edytą Jungowską coraz ciężej wytrzymać.
_**Edyta zachowuje się tak, jakby świat kręcił się wokół niej**_ - żali się w Fakcie jeden z pracownikow produkcji. Potrafi godzinami siedzieć w garderobie, opoźniając pracę innych, a podczas zdjęć jest zdolna przerwać ujęcie, gdy dochodzi do wniosku, że źle wypowiedziała swoją kwestię. Nawet wbrew reżyserowi. Nikt nie chce z nią pracować. Wiadomo, że kiedy Edyta jest na planie, zdjęcia się przedłużają.
Sytuację pogarsza fakt, że Jungowska doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że widzowie bardzo lubią jej postać. Czuje się więc zupełnie bezkarna i uważa, że ma prawo stroić fochy.
Może dlatego czuje sie tak swobodnie na planie - mówi informator tabloidu. Rozmowy wychowawcze z nią nic nie przyniosły. Wiadomo, że z niej nie zrezygnują, dlatego ona robi, co chce.
Najwyraźniej nie widząc innego wyjscia ekipa postanowiła pójść na skargę do tabloidu. Myślicie, że to pomoże ją ustawić czy wręcz przeciwnie?