36-letnia burdelmama z Las Vegas, Esperanza Brooks, twierdzi, że Bill Clinton i koszykarz Shaquille O'Neil byli jednymi z jej najlepszych klientów.
Moje dziewczyny to nie są zwykłe dziwki. Niektóre z nich pracowały dla Billa Clintona - powiedziała Esperanza policjantowi w przebraniu, którego zapewniała o "czystości" swoich pracownic.
Nie wszyscy jednak wierzą w prawdziwość tych doniesień:
Najwidoczniej, kompletnie sfabrykowane oskarżenia, które powstają w Las Vegas, nie zostają tylko w Vegas - powiedział rzecznik prasowy Clintona. Rzecznik O’Neala nie skomentował faktu wpisania jego klienta do akt sprawy.
Policjanci z Las Vegas pozwolili, żeby podejrzana zniesławiła dwóch prominentnych mężczyzn, nie wiedząc, że jest nagrywana - powiedział prawnik Ed Hayes. To nigdy nie miałoby miejsca w Nowym Jorku.
Zapewne. Tam ludzie znani i bogaci są znacznie lepiej chronieni.
Esperanza Brooks za dnia pracowała jako trenerka cheerleaderek w Akademii Tenisa, założonej w Las Vegas przez Andre Aggassi’ego. Została aresztowana wraz z czterema innymi kobietami, kiedy zgodziła się "dostarczyć" kilka blondynek z dużymi piersiami trzem biznesmenom z Azji. Była to policyjna prowokacja. W cenie 10 tysięcy dolarów zapłaconych za usługę wliczono sporą ilość kokainy.