Za Oceanem rozpoczęła się już promocja trójwymiarowej wersji Titanica. Film ponownie trafi do kin w kwietniu przyszłego roku. Od kilkunastu miesięcy trwają prace nad przekonwertowaniem obrazu do formatu 3D. W sieci możemy zobaczyć już pierwszy zwiastun i plakat nowej wersji filmu.
Wyciskanie pieniędzy z katastrofy na tym się jednak nie skończy. Jak donosi Mail On Sunday, wrak legendarnego statku, który zatonął 99 lat temu, w przyszłym roku na żywo ma zobaczyć Kate Winslet, odtwórczyni roli Rose. Przekonuje ją do tego miliarder i jej dobry znajomy, Richard Branson.
Jest to coś, co bardzo chcę zrobić. Jestem śmiertelnie poważny i chcę zaprosić Kate, by popłynęła ze mną – powiedział dziennikarzom. Czy to nie byłoby coś, gdyby gwiazda filmu zobaczyła prawdziwy statek? Porozmawiam z nią i jestem przekonany, że to pomysł, na który przystanie.
Jeśli wszystko się uda, Kate i Richard będą towarzyszyć Jamesowi Cameronowi, reżyserowi filmu, w pierwszej turystycznej wyprawie do wraku. Firma Deep Ocean Expeditions, która organizuje tak głębokie zanurzenia, wyceniła bilet dla jednej osoby na 60 tysięcy dolarów. Trzy czwarte dostępnych miejscówek zostało już wykupionych.
Przypomnijmy, że to Kate uratowała w sierpniu matkę Bransona z płonącego domu na jednej z rajskich wysp na Karaibach. Od tamtego czasu spotyka się z jego bratankiem.
