Po żenującym występie w klubie nocnym w Stanach Zjednoczonych wydawało się, że Urbańska nie może nam zaprezentować już nic gorszego. A jednak Janusz i Natasza nie należą do ludzi, którzy uczą się na błędach. Wkrótce po wypinaniu pośladków w ramach "promowania Polski" tancerka pozowała do zdjęć wijąc się "seksownie" na martwym wilku (zobacz: Natasza pozuje z... wilkiem!). Na temat wykorzystywania skóry chronionego zwierzęcia wypowiedział się wtedy Michał Piróg, który nie pozostał obojętny także w przypadku kolejnego pomysłu Józefowicza.
We wtorek Urbańska pojawiła się na rozdaniu Złotych Kaczek z żywym wężem na szyi (zobacz: Natasza, futra i... WĄŻ! ("SEXY"?))
. Juror You Can Dance, który angażuje się w akcje związane z ochroną praw zwierząt, skomentował ten "lans" Nataszy na Facebooku.
To chyba w ramach kolejnej premiery tym razem jest to biografia Głupoty Ludzkiej - skomentował promocję spektaklu opowiadającego o życiu Poli Negri.
To chyba nowi najwięksi wrogowie w polskiej telewizji.