To już chyba tradycja, że w pierwszych miesiącach związku z Dodą jej nowi ukochani wyjeżdżają do Stanów Zjednoczonych, wystawiając na próbę świeże uczucie. Tak zrobił Nergal, który musiał wywiązać się ze zobowiązań wobec organizatorów trasy koncertowej Behemotha po Stanach Zjednoczonych. Teraz obowiązki wezwały za ocean nowego chłopaka Rabczewskiej, Błażeja Szychowskiego.
Piosenkarka podobno ciężko znosi jego nieobecność.
Od kiedy nie ma Błażeja, Dorota straciła błysk w oczach - twierdzi w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy jej znajomy. Jest przybita i chodzi podenerwowana. Błażej cały czas wysyła jej SMS-y i dzwoni przez komunikator internetowy, ale ona lubi mieć przy sobie wszystko, co uważa za swoją własność**.**
Innym powodem frustracji może być spostrzeżenie, że obaj jej kolejni partnerzy mają kontakty zawodowe w kraju, o którym ona tylko od lat bezskutecznie marzy. Swoją drogą dziwne, że nie poleciała z nim, skoro tak bardzo chce wyjechać z "kraju buraków". Przypomnijmy: "W Polsce jest ZA DUŻO BURAKÓW!"