Plotki o kryzysie w związku Agnieszki Włodarczyk i Jakuba Sićko powracają dość regularnie. Para rozstawała się i schodziła wielokrotnie. Raz już nawet dzielili wspólny majątek. Tym razem to już podobno ostateczna decyzja. Jak donosi Fakt, po 7 latach wspólnego życia Agnieszka rozstała się z mężczyzną, z którym planowała ślub i dzieci.
Powód był podobno całkiem prozaiczny - aktorka uznała, że ich miłość już się wypaliła i postanowiła poszukać nowych wrażeń z kim innym.
Kiedyś Kuba zabiegał o jej względy, a ona dbała o niego - potwierdza w rozmowie z tabloidem znajoma Agnieszki. To zawsze podgrzewało temperaturę w ich relacji. A potem zajęci codziennymi sprawami chyba o tym zapomnieli. I tak ich uczucie się wypaliło.
Rozstanie komplikuje fakt, że Sićko pełnił również funkcję menedżera Włodarczyk. Jednak, jak donosi Super Express, zerwanie nastąpiło też na tym polu.
Z 1 grudnia zakończyliśmy współpracę - poinformował oficjalnie Jakub Sićko. Wszelkie rozpoczęte wspólnie projekty będą sukcesywnie zamykane do końca roku, a obowiązki menedżera przejmie wieloletni przyjaciel Dariusz Krupa.
Zgodnie twierdzą, że zaszkodziły im wspolna praca i nadmiar zajęć - mówi znajomy pary. Ostatnie 2 lata spędzili niemal osobno. Kuba jest w Warszawie, a Agnieszka we Wrocławiu, gdzie jest kręcony serial "Pierwsza miłość". Siłą rzeczy ten związek nie miał szans na przetrwanie.