Katarzyna Figura włożyła wiele wysiłku w powrót do szczupłej sylwetki. Miesiącami przestrzegała diety i spędzała długie godziny na siłowni. Nadal podobno obsesyjnie liczy kalorie, co zresztą nie przeszkadza jej zachęcać innych za pieniądze do jedzenia frytek. Figura oczywiście świetnie zdaje sobie sprawę, że jej samej to nie przystoi i prywatnie woli odżywiać się ulubioną potrawą polskich celebrytów czyli sushi.
W czasie pracy aktorka oczekuje, że pracodawca zapewni catering odpowiadający jej gustowi. W innym przypadku daje dość wyraźnie odczuć swoje niezadowolenie.
Na ostatniej sesji zdjęciowej do jednego z magazynów był catering, ale w menu zabrakło sushi - mówi Na żywo osoba z otoczenia gwiazdy. Aktorka oburzyła się. Oświadczyła, że nie będzie jeść nic innego.
Cóż za pomysł, że mogłaby zjeść nie-sushi... Przypomniała nam się od razu Agatka Paskudzka (Rubik), która chwaliła się tym dużo wcześniej. Przypomnijmy: "Rano zjadam płatki, a na obiad sushi"