W październiku pojawiły się plotki, że Beyonce nie jest w ciąży, a jedynie nosi silikonowy brzuszek. Gwiazda nie skomentowała tych doniesień aż do ostatniego programu z cyklu Sunday Night HD. W rozmowie z prowadzącym show piosenkarka wyznała, że przez lata kariery przywykła do absurdalnych informacji na swój temat.
Wiesz jest tyle rzeczy, które nie mają nic wspólnego z moim życiem. To nie ma na mnie najmniejszego wpływu - powiedziała Knowles. Plotki o sztucznym brzuchu to bzdury. Po co miałabym udawać, że spodziewam się dziecka?
Plotki o moim dziecku najbardziej denerwują moją mamę i siostrę. Obie chcą mnie chronić i często reagują na zmyślone informacje w mediach. Ja się tym nie przejmuje bo to część życia gwiazdy - dodała.
Odkąd brzuszek Beyonce znacznie urósł tabloidy przestały zastanawiać się, czy gwiazda zakłada protezę i udaje ciężarną. Dokładna data porodu jest trzymana w tajemnicy, ale ponoć piosenkarka ma urodzić jeszcze w tym roku.
