Joanna Krupa wróciła już, z krótkiego pobytu w Stanach. Przyleciała do Polski na zbliżający się finał Top model. W dzisiejszym Dzień Dobry TVN opowiedziała o przygotowaniach do ostatniego odcinku show. Wyznała, że od samego początku trwania programu miała swoją faworytkę. Krupa nie chciała wymienić imienia uczestniczki, ale z jej wypowiedzi łatwo domyśleć się o kogo chodzi.
Od początku była moją faworytką - przyznała prowadząca Top model. Zakochałam się w niej jak przyszła na casting i od razu powiedziałam, że tak powinna wyglądać modelka. Jest piękna, ma cudowne włosy, nie jest marudna. Wykonuje swoją pracę. Miała schudnąć i to zrobiła.
Oczywiście chodzi jej o Olgę. Prócz finalistki Joasia kibicowała także Dorocie i Oliwii, gdyż preferuje dziewczyny o pełniejszych kształtach. Myślicie, że jej faworytka wygra?