Już kilka razy Borsy Szyc miał rozpocząć światową karierę. Pomimo braku sukcesów aktor się nie poddaje i po raz kolejny liczy na to, że rola w Stanach pomoże mu zaistnieć nie tylko w Polsce. Gwiazdor dostał kolejną propozycję gry w amerykańskim filmie. Jak na razie magazyn Flesz podaje tylko, że chodzi o "dużą światowa produkcję" o roboczym tytule Zbrodnia dla opornych. Rozmowy w sprawie podpisania kontraktu wciąż trwają.
Borys już wstępnie przyjął propozycję - poinformowała tygodnik osoba z otoczenia aktora.
Jak na razie poza ojczyzną udało się zaistnieć Alicji Bachledzie-Curuś, w pewnym sensie Weronice Rosati i Danielowi Olbrychskiemu, który zagrał z Angeliną Jolie. Myślicie, że Szyc dołączy do tego grona? A może czeka go raczej los wyciętej ze Starcia Tytanów Izy Miko?