Katy Perry zadziwiła chyba wszystkich, gdy na premierze filmu o przygodach Smerfów zaprezentowała się jako blondynka. Jej fascynacja tym kolorem szybko minęła i piosenkarka przefarbowała się na... różowo. Jak widać, ten kolor również nie do końca jej odpowiadał, bo powoli się go pozbywa.
Gwiazda pojawiła się wraz z mężem, Russelem Brandem, na imprezie Change Begins Within zorganizowanej przez fundację charytatywną reżysera Davida Lyncha. Założyła białą sukienkę ze złotymi ćwiekami od Versace oraz złote szpilki. Sporą przemianę przeszła jej fryzura. Katy postawiła na tzw. "bob". Krótsze już włosy pofarbowała na truskawkowy blond i zostawiła kilka jasnoróżowych pasemek. Podoba Wam się w takim delikatnym wydaniu?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.