Od miesięcy słyszeliśmy o rychłym ślubie Tomka Kammela. Ale teraz prezenter jakoś unika tego tematu. Znudził się narzeczoną?
Twoje Imperium spekuluje, że związek może trapić jakiś kryzys, ale Kammel wyjaśnia: Oboje mamy dość gorący okres w karierze. Nie wiemy, ile to potrwa, a przecież ślubu nie można brać w biegu.
O co chodzi? Kammelowi kończy się kontrakt z TVP, a otrzymał propozycję z jednej z prywatnych stacji. Musi się więc dobrze zastanowić, jak to rozegrać. Pewnie chciałby kiedyś kupić sobie Porsche za własne pieniądze, a nie liczyć na Kasię, o której mówiło się ostatnio że ma problemy w pracy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.