Magdalena Mielcarz lubi podkreślać publicznie, że jest bardzo bogata. A właściwie że bogato wyszła za mąż. Jest w tym rzeczywiście dla niej coś nobilitującego. Niestety, bywa że forma, w jakiej to robi, budzi pewne zażenowanie. Przypomnijmy niezapomniane cytaty z wywiadu z Gali, w którym objawiła się jako osoba lekko już znudzona swoim bogactwem:
Nigdy nie jechałam nigdzie, żeby "zrobić karierę". Myślę, że to hasło należy do minionej epoki - oceniła światowo. Czuję się częścią nowej generacji, która sobie żyje, gdzie chce, trochę tu, trochę tam. Świat jest dla nas otwarty, jak chcę jechać do Nowego Jorku, to jadę. Albo do Rzymu, Paryża, Sankt Petersburga.
Chwaliła się też, że regularnie bywa w domach milionerów:
Byłam niedawno w Nowym Jorku na przypadkowej kolacji w nieprawdopodobnym mieszkaniu: wszędzie kwiatki - na ścianach, tapetach, zasłonach, obiciach, obrusach, w wazonach... Wnętrze urządzone oczywiście za obłędne pieniądze.
Więcej cytatów tutaj: Próżne życie i niesmaczne przechwałki polskiej "aktorki" Polecamy :)
W nowym wywiadzie Mielcarz znów przypomina, że jest bogata i że nie musi już nic robić. Tym razem rozmawia jednak nie z Galą a z tygodnikiem Świat i ludzie. Twierdzi, że pracuje tylko po to, by się spełniać. Jak wiadomo - pracować dla pieniędzy już trochę nie wypada. Przynajmniej ludziom z "nowej generacji".
Nie musiałabym pracować, ale dla mnie jest to kwestia dumy i godności - chwali się. Pracowałam od 16. roku życia i etyka pracy jest we mnie głęboko zakorzeniona. Stanowi o moim poczuciu wartości i niezależności w związku.
Mielcarz przyznaje, że w trakcie ciąży początkowo trudno było jej się pogodzić ze zmianami. Dziś Magda stara się łączyć "kwestie dumy i godności" z wychowywaniem małej Mai. Właśnie rozpoczęła pierwsze przymiarki do realizacji filmu i... pracuje nad swoją debiutancką płytą (zobacz: Mielcarz nagrała teledysk! (UMIE "ŚPIEWAĆ"?)).
Chciałabym umieć połączyć świat rodziny i karierę, co jest dla mnie ogromnym wyzwaniem - puentuje.
Wierzymy, że będzie je łączyć z sukcesem. Na okładkach magazynów dla pań.