Miejmy nadzieję, że sukienki z finału Top model były ubezpieczone... Stylistka programu, Malwina Wędzikowska, wyznała, że stres który udzielił się podczas odcinka finałowego Ani Bołon, kosztował naprawdę wiele. Podczas pokazu kreacji libańskiego projektanta Georges'a Hobeika, zniszczyła suknię, którą miała na sobie.
_**Ania zrobiła dziurę w kreacji od Hoibeka**_ – mówi w wywiadzie z TVN. Wiadomo, że podczas takiego show udziela się stres. Ania była zdenerwowana, niechcący nadepnęła na sukienkę i naderwała ją obcasem. Później dźwiękowiec "poprawił" efekt. Takie sytuacje zdarzają się. Mieliśmy w Paryżu podobne wypadki podczas sesji.
Koszt jednej kreacji od projektanta to... 20 tysięcy euro, czyli około 90 tysięcy złotych.