Olga Kaczyńska nie chce iść w ślady swojej poprzedniczki, Pauliny Papierskiej. W wywiadach udzielonych tuż po zwycięstwie drugiej edycji Top model zapowiada, że wykorzysta szansę i zostanie "top modelką". We wczorajszych tabloidach Olga mówi, że widziała i nie wiedziała, że wygra, ale to pewnie kwestia zrozumiałego zdenerwowania:
Bardzo się cieszę, że wygrałam. Zupełnie się tego nie spodziewałam – powiedziała w rozmowie z Faktem.
Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Jestem szczęśliwa! Trochę się domyślałam, że mogę wygrać – stwierdza natomiast w Super Expressie. I zapewnia o swoim oddaniu mocodawcom, chyba aż do przesady:
Wykorzystam swoją szansę na 100% - obiecuje. Będę robić wszystko, co mi każą, wykonywać i słuchać wszystkich poleceń. Jestem zdeterminowana, wiem, że mi się uda.
Właśnie napisałam maturę, teraz robię sobie rok przerwy przed studiami, żeby spróbować sił w modelingu. Przez trzy lata liceum marzyłam o studiowaniu medycyny, teraz myślę o aktorstwie. Jestem otwarta na nowe rzeczy. Studia owszem, ale dopiero za rok.