Dobry prowadzący show jest niemal tak ważny, jak kontrowersyjny juror, który swoimi ciętymi komentarzami przyciąga widownię przed telewizory. Nic zatem dziwnego, że gaże konferansjerów są niemal tak wysokie, jak niektórych sędziów. Dodatkowo znani z telewizji prowadzący dorabiają na otwarciach centrów handlowych, galach wręczenia nagród i imprezach dużych firm.
Niekwestionowanym rekordzistą w tej branży jest Marcin Prokop, który za 5 godzin pracy inkasuje średnio 25 tysięcy złotych. Jak informuje Super Express zdarza się, że za imprezę dostaje nawet między 28 a 30 tysięcy. Obecnie prowadzący Mam talent ma kalendarz wypełniony aż do kwietnia 2012 roku i na ilość ofert nie narzeka. Na podobną stawkę może liczyć Grażyna Torbicka i Hubert Urbański, który jednak częściej inkasuje po 20 tysięcy. Na prowadzeniu imprez nieźle zarabia też Dorota Wellman, Piotr "Olivier" Janiak, Tomasz Kammel i Maciej Stuhr, którzy dostają od 15 do 20 tysięcy za pięć godzin pracy.