Doniesienia medialne o wadze Christiny Aguilery budzą ostatnio spore zainteresowanie. Piosenkarka, która zawsze mogła się pochwalić świetną figurą, przytyła kilkanaście kilogramów i wydaje się, że nie ma specjalnej ochoty ich zrzucać.
Nie jest chyba jednak zadowolona ze swojego wyglądu. Ostatnio ukrywa swoje ciało pod sporą warstwą ubrań. Ma to sprawiać wrażenie, że to one dodają jej "objętości". W sobotę Aguilera wybrała się ze swoim chłopakiem, Mattem Rutlerem, na świąteczne zakupy w Beverly Hills. Założyła legginsy, biały top i szarą marynarkę. Dobrała do tego wzorzysty szalik i bordowy kapelusz.
Jak uważacie, daje to jakieś pozytywne efekty?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.