Wszyscy kochają Romana miał być kolejną polską produkcją stworzoną na podstawie zagranicznego formatu. Niestety, o ile BrzydUla czy Niania całkiem nieźle wpasowały się w polskie gusta, to serial z Bartkiem Kasprzykowskim zupełnie nie. Nie pomógł mu zresztą sam reżyser... Przypomnijmy: "Dziwka musi wyjść na miasto!"
TVN zdjął go po zaledwie czterech odcinkach, które osiągnęły słabe wyniki oglądalności, na średnim poziomie 1,8 miliona widzów.
Teraz jednak pojawiła się informacja, że pozostałe 11 odcinków jednak zostanie wyemitowanych. Najwyraźniej stacja nie chce stracić zupełnie zainwestowanych w nie pieniędzy. Odcinki Wszyscy kochają Romana pojawią się w... przerwie między jesienną a wiosenną ramówką, w styczniu i lutym, we wtorki o 21:30.
Być może więc Kasprzykowski nie porzuci aktorstwa tak szybko, jak planował. A może już się zdecydował? Zobacz: Kasprzykowski RZUCI AKTORSTWO?