Znana z programu Kuby Wojewódzkiego Dominika Zasiewska nadal stara się wykorzystać swoje 5 minut, na które zapracowała całują się publicznie z Nergalem. "Wodzianka" po raz kolejny eksploatuje temat ich rzekomego związku. W rozmowie z TVN-em opowiada o swoim życiu osobistym i randkowaniu. Chwali się, że może przebierać w facetach.
Ja bardzo odcinam kupony od swojej urody. Na maksa jadę na tych chłopakach bezlitośnie – wyznaje Zasiewska. Pierwsza, druga rozmowa i gdzieś ten temperament wychodzi i osobowość. Potem w ogóle nie chcą się ze mną spotykać. Ja mam taki system do drugiej randki. I od pierwszej trenuje rozdanie końcowe. Na pierwszej to się jeszcze tak hamuję, że niby jestem miła, grzeczna i wspaniała. A jak na drugiej powiem, co ja lubię i jak żyję to mnie rzucają.
Nie chcemy chyba znać szczegółów. Wodzianka zdradza też swoje preferencje:
Ja wolę starszych facetów i to dużo starszych - dodaje. Ale ludzie bardzo kiepsko na to reagują. Lubię facetów w okularach na maksa. Kocham Kubę! Mnie jest ciężko poderwać, więc ja się trochę sama podrywam. Prawie wszyscy faceci, których znam, mnie podrywają. Więc ja sobie wybieram i się decyduję na jednego. Mogłabym mieć dwie, trzy randki w tygodniu z takim Nergalem, który mieszka w Gdańsku.
Myślicie, że znajdzie sobie kogoś wystarczająco starego, kto wytrzyma w jej towarzystwie?