Filigranowa Nicole Richie jeszcze oficjalnie nie potwierdziła, że jest w ciąży, ale jej zachowanie wyraźnie na to wskazuje.
Ostatnio poszła wraz ze swoim chłopakiem, Joel'em Madden'em, na przyjęcie Yves Saint Laurenta, gdzie zjadła wszystko, co miała na talerzu, a później nie poprosiła o żaden alkohol, co w jej przypadku jest dość niezwykłe. Oprócz tego jej częste wizyty u lekarzy również stały się "podejrzane".
Zaczęły krążyć już mało sympatyczne plotki, według których Nicole zaszła w ciążę, by uniknąć wyroku więzienia. Podobno bardzo się boi, że podzieli los swojej przyjaciółki Paris Hilton.
Jeśli Richie zostałaby skazana za prowadzenie pod wpływem narkotyków, czekałoby ją przynajmniej 90 dni w więzieniu, bo już wcześniej popełniła podobne wykroczenie. Ostatnim razem, kiedy policjanci zatrzymali Richie, nie dość że oblała test na trzeźwość, to jeszcze sama się przyznała, że paliła marihuanę i brała silny środek przeciwbólowy Vicodin.