National Enquirer donosi, że Brad Pitt jest bohaterem. Podobno uratował z opresji bitą kobietę!
Incydent miał miejsce w Malibu. Aktor wybrał się na przejażdżkę jednym ze swoich motorów. Podjechał na stację benzynową, gdzie zauważył, że w jednym z zaparkowanych samochodów jakiś mężczyzna bije płaczącą kobietę.
Człowieku! Co ty robisz?! - wrzasnął Brad. Nie poskutkowało to jednak i mężczyzna nie zaprzestał bicia, dlatego Brad nachylił się i szarpnął go za ramię.
Spier****j!_ - wrzasnął mężczyzna w samochodzie. _To moja żona i mogę robić, co mi się podoba!
Ze stacji benzynowej wybiegli ludzie zaniepokojeni szarpaniną i zaczęli dopingować Brada, który powiedział do damskiego boksera: Nie możesz bić kobiety! Napastnik zajęty wymianą zdań z Bradem przestał zwracać uwagę na swoją żonę, której udało się uciec z samochodu. Mężczyzna, gdy to spotrzegł, z piskiem opon uciekł z miejsca zdarzenia.
Poszkodawana kobieta nie chciała wzywać policji, więc podobno Pitt poczekał z nią aż przyjedzie ktoś z jej rodziny. Miała podobno paskudne otarcie na kości policzkowej, więc Brad pobiegł szybko na stację po lód.