Adele jest już po operacji gardła, która ma ocalić jej głos. Jak się niestety okazuje, inwazyjny zabieg miał poważne efekty uboczne. Piosenkarka jest bardzo osłabiona i z powodu niskiej odporności nieustannie łapie kolejne przeziębienia. Lekarze cały czas podają jej silne antybiotyki i środki, które mają przyspieszyć gojenie się gardła. Na swoim Twitterze Adele często skarżyła się na złe samopoczucie spowodowane chemią, jaką faszerują jej organizm.
Wczoraj zamieściła w sieci swoje najnowsze zdjęcie – widać, że wyraźnie zeszczuplała na twarzy. Przez niemal dwa miesiące żywiła się jedynie płynami oraz warzywami przez co straciła kilka kilogramów. Fani zmartwili się, że ich idolka nie ma już rozmiaru 46 i wygląda "mizernie".
Co myślicie o szczuplejszej Adele – też woleliście, gdy miała pełniejszą buzię?