To smutna rocznica - dokładnie 10 lat temu zmarł Grzegorz Ciechowski, lider zespołu Republika. Miał 44 lata. Jego odejście było wielkim zaskoczeniem - nie chorował i na nic się nie skarżył, jednak śmiertelne okazały się powikłania po nagłej operacji tętniaka serca. Urna z jego prochami została pochowana na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Osierocił czworo dzieci: Weronikę (z małżeństwa z Małgorzatą Potocką) oraz Helenę, Brunona i Józefinę (z małżeństwa z trzecią i ostatnią żoną, Anną Wędrowską).
Przez ponad 20 lat kariery Ciechowski nagrał mnóstwo świetnej muzyki, był prekursorem polskiej "nowej fali". Występował zarówno z Republiką (która po "pięciu tłustych latach" działalności rozpadła się w 1986 roku, aby powrócić w 1991, w innym składzie), jak i solo: jako Obywatel G.C czy Grzegorz z Ciechowa. Oprócz tego był również producentem i autorem tekstów, współpracował m.in. z Kayah, Kasią Kowalską i Justyną Steczkowską.
Od 2002 roku w studenckim klubie OdNowa w Torniu, gdzie Republika zaczynała swoją karierę, odbywają się specjalne koncerty poświęcone Ciechowskiemu. W ubiegłą sobotę ich wielkie przeboje zaśpiewali m.in. Acid Drinkers i Kazik Staszewski.
Przypomnimy kilka naszych ulubionych:
&feature=related