Robert De Niro od dawna marzył o tym, aby ponownie zostać ojcem. Jednak jego żona Grace Hightower pomimo wielu prób nie mogła doczekać się upragnionego dziecka. W końcu małżonkowie zdecydowali się pójść w ślady Nicole Kidman i Sary Jessiki Parker czyli skorzystali z pomocy surogatki.
Przedstawiciel prasowy aktora ogłosił, że 68-letni De Niro wraz z żoną powitali na świecie córeczkę. Dziewczynka otrzymała na imię Helen Grace. To drugie dziecko pary, która ma już 13-letniego syna Elliota.
Kocham ich wszystkich bardzo głęboko i staram się świadomie z nimi rozmawiać oraz ich słuchać. Jestem świadom przepaści wieku, jaka dzieli mnie i moje dzieci - powiedział gwiazdor dziennikarzowi, który zadzwonił do niego po narodzinach córki. Staram się ich nie pouczać, ale mówić, co jest ważne.
Czy 68 lat to jednak nie za późny wiek na staranie się o dziecko? Co o tym sądzicie?