Tuż przed świętami Bożego Narodzenia Iza Miko przyszła do studia Pytania na śniadanie na ranną pogawędkę. Zaprezentowała się w dziwacznym granatowym kombinezonie przepasanym wielkim, sztywnym pasem. Wyglądała w nim dość komicznie, zupełnie jakby nie przejrzała się w dużym lustrze przed wyjściem z domu.
Skąd taki pomysł? Zapewne stąd, że jak zwykle chciała być modna. Próbowała naśladować Pixie Geldof, brytyjską modelkę, która pojawiła się w podobnym na imprezie Fashion Night’s Out magazynu Vogue na początku września. Dwa miesiące później, 7 listopada, granatowe kombinezony na dwie różne imprezy wybrały piosenkarka Jessie J oraz komiczka Chelsea Handler.
Co myślicie o tych strojach? Pudelek raczej nie poleca...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
