TVN ma od lat spore problemy z wyprodukowaniem serialu komediowego, który spodobałby się widzom. Hela w opałach i Wszyscy kochają Romana okazały się klapami, a gwiazdy, które miały przyciągnąć widzów przed ekrany straciły na popularności.
W stacji pojawił się więc pomysł, by odnowić format, który niemal 10 lat temu okazał się wielkim hitem. Na antenie ponownie mieliby zawitać... Kasia i Tomek w serialu o dokładnie tym samym tytule.
Odtwórcy głównych ról, Joanna Brodzik i Paweł Wilczak, którzy poznali się na planie produkcji, mieliby znowu wcielić się w role sprzed lat, już jako para w prawdziwym życiu. Pomysł jest dopiero we wstępnej fazie, bo aktorka nie chce zapeszać.
Za wcześnie, by o tym mówić - mówi w rozmowie z Show.
Przypomnijmy, że serial Kasia i Tomek zadebiutował w telewizji w 2002 roku. Po 3 seriach i 100 wyemitowanych odcinkach zszedł z anteny. Zakończył się ślubem głównych bohaterów, choć widzowie do dzisiaj nie wiedzą, czy Kasia wypowiedziała sakramentalne "tak".