Jest takie powiedzenie – lepiej milczeć i sprawiać wrażenie głupka, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości. Eva Longoria - gwiazda serialu Gotowe na wszystko najwyraźniej go nie zna. Do tej pory udzieliła obszernego wywiadu na temat depilacji brazylijskiej oraz opisała, że zanim zaczęła używać wibratora nie poznała należycie reakcji swojego ciała. Teraz piękna aktorka opowiedziała mediom o swojej babci-rasistce.
W wywiadzie dla magazynu Allure Longoria opowiada, jak to chciała wysłać babci kalendarz San Antonio Spurs (gdzie gra jej chłopak - Tony Parker), ale matka przypomniała jej, że nie wszyscy aprobują fakt, że Eva spotyka się z ciemnoskórym mężczyzną. Longoria mówi:
Powiedziała – nie możesz dać babci tego kalendarza. Ona nie wie, że Tony jest czarny. Odparłam – no dobrze, w takim razie powiemy jej, że jest Francuzem.
W czasach politycznej poprawności przyznawanie się, że bliski członek rodziny jest rasistą to nierozważny krok. Ciekawe, jak poczuł się Tony, kiedy to przeczytał…
Z drugiej strony, w tym samym wywiadzie dla Allure Eva powiedziała coś, co może przystojnemu koszykarzowi jeszcze bardziej popsuć humor:
Tony miał przede mną tylko jedną kobietę. Jest taki słodki. Ja jestem tą z doświadczeniem, ja jestem nauczycielką – szczególnie w sprawach miłości. On ciągle mi powtarza, że nie spotkał dotąd nikogo, kto kocha tak, jak ja – całkowicie, bez skrępowania i bezwarunkowo. Ponieważ wychowałam się w Teksasie, jestem podobna do ludzi, do jakich on się przyzwyczaił, dorastając w San Antonio, a nie taka, jak inne hollywoodzkie aktorki - samolubna, arogancka, egocentryczna i wrzaskliwa.
Jasne. Eva z pewnością jest miła, czuła i kochająca, ale dzięki swojej niezdolności ugryzienia się w język zrobiła ze swojej babci członkinię Ku Klux Klanu, a z chłopaka – nieobytego z kobietami pierdołę. I to podczas jednego wywiadu. Brawo!
Longoria poza udzielaniem wywiadów, lubi też się dobrze bawić. Szczególnie w męskim towarzystwie. Na zdjęciach - Eva z Wilmerem Valderramą i Jaime Foxxem:
Dodajmy, że z Jaime Foxxem bawi się nie pierwszy raz:
