Piotr Adamczyk krótko leczył się po rozpadzie związku z Anią Czartoryską. Para zerwała w kwietniu zeszłego roku. Kilka miesięcy później gwiazdor związał się z Katarzyną Gwizdałą, ukrywającą się pod zagranicznym pseudonimem Kate Rozz.
Okazuje się, że Kasia jest pierwszą kobietą w życiu Piotra, która naprawdę go zdobyła. Jak donosi nasz informator z otoczenia aktora, w niedzielę powiedzą sobie sakramentalne "tak". Dlaczego tylko my się o tym dowiedzieliśmy? Parze bardzo zależy bowiem na tym, żeby ślub odbył się bez udziału mediów. Dlatego nie ogłosili nawet swoich zaręczyn. Jak twierdzi nasze źródło, dziewczyna Adamczyka do ołtarza pójdzie w sukni od swojego znajomego, Macieja Zienia, w którego kreacji pojawiła się na jego pokazie w listopadzie.
Mimo że ślub ma być mało medialny spodziewajcie się, że zaraz po ceremonii para obskoczy kilka redakcji gazet. Jak się dowiedzieliśmy, dzień przed ślubem będzie miała miejsce sesja zdjęciowa do Vivy.
Gratulujemy! Miejmy nadzieję, że to naprawdę dobry wybór. Podoba Wam się Katarzyna Adamczyk?