Być może zastanawialiście się, co stało się z Paullą Ignasiak, która jeszcze do niedawna często gościła w mediach. Jak donosi Fakt, piosenkarka zmaga się w nowotworem.
Paulla nigdy nie zniknęła. Grywa dużo imprez i koncertów, a w międzyczasie walczy z chorobą i złym samopoczuciem - wyjaśnia w rozmowie z tabloidem rzecznik prasowy Paulli. Po operacji usunięcia guzów, które pojawiły się w jelitach, nie mogła chodzić. Przez długi okres musiała zażywać silne leki przeciwbólowe. Czasami ból był tak silny, że jedynym ratunkiem stały się kroplówki. Potem szybko na scenę i koncert. Zdarzało się, że po koncercie mdlała z bólu.
Piosenkarka długo milczała na temat swojej choroby. Zdecydowała się jednak podać tę informację do publicznej wiadomości ze względu na innych chorych, którzy samotnie zmagają się z bólem i wstydem.
Oni wstydzą się wyjść na ulice, pokazać wśród ludzi. Dlatego naśmiewając się z kogoś, warto czasem pomyśleć. Paulla zgodziła się, byśmy opowiedzieli o jej chorobie na prośbę swojego lekarza, który powiedział jej, aby zrobiła to dla setek innych kobiet, które pozbawione są brwi, włosów i wstydzą się wyjść na ulice, obawiając się tego, że zostaną wyśmiane - dodaje rzecznik piosenkarki. Walka z chorobą i ciągłe przyjmowanie silnych środków farmakologicznych spowodowały, że Paulla straciła włosy i nie ma ich tyle co kiedyś. Jak również to, że musi nosić mocny makijaż.
Niestety, rokowania nie napawają na razie optymizmem.
Ostatnie badania wykazały pojawienie się nowych guzów i w tej chwili Paulla czeka na kolejną operację i wyniki, czy guzy okażą się złośliwe - informuje jej rzecznik. Nigdy wcześniej nie doświadczyła takiego bólu. Stan, w jakim była przez ostatni rok, jest nie do opisania. Źle się czuła także sama ze sobą, gdyż przez ciągłe zażywanie silnych leków zaczęła tracić włosy. Cukrzyca, na którą cierpi od kilku lat, dodatkowo komplikowała leczenie. Jedna dieta wykluczała drugą. Leki wskazane w jednej chorobie były niedopuszczalne przy drugiej. Dodatkowo u Paulli wykryto złogi na nerkach**.**
Mimo wszystko trzymamy kciuki za skuteczne leczenie i powrót piosenkarki do zdrowia.