Kolejna dramatyczna śmierć serialowa doczekała się realizacji. Więcej - na warszawskim Cmentarzu Bródnowskich stanął już grób Ryśka Lubicza. Podobnie jak w przypadku grobu Hanki Mostowiak z konkurencyjnej produkcji, jest to atrapa.
Ten grób występował już w serialu, najczęściej przy okazji Wszystkich Świętych - wyjaśnia w rozmowie z Super Expressem Anna Wiejowska, odpowiedzialna za promocję serialu. Grobowiec nie jest prawdziwy, to imitacja kamienia. Bardzo dobra imitacja**.**
Jak wiadomo, Rysiek umrze na skutek obrażeń, jakie odniesie w bójce. Mówiono o zawale serca, jednak wnioskując z informacji pozyskanych od pracowników produkcji, scenarzyści przygotowali dla niego bardziej bohaterską śmierć.
To nie będzie choroba. Rysiek zginie tragicznie - potwierdza Anna Wiejowska.
Mamy nadzieję, że jemu również "nie grożą kartony"...