Od jakiegoś czasu mówiło się, że Patrycja Kazadi ma nowego chłopaka, którego skrzętnie ukrywa przed rodzimymi mediami. Nie wiadomo do końca, dlaczego prowadząca You Can Dance tak bardzo broniła swojej prywatności (a w międzyczasie np. promowała "na salonach" swoje młodsze rodzeństwo), jednak była to miła odmiana w stosunku do zachowania innych celebrytów.
Kilka dni temu nasz czytelnik spotkał Patrycję w Paryżu w towarzystwie... Matta Pokory, francuskiego piosenkarza, który ma polskie korzenie i próbował nawet robić karierę w naszym show biznesie. To zdjęcia zrobine im pod restauracją, z której wychodzili razem. Wygląda to Wam na randkę? Nam raczej na spotkanie w sprawie jakiejś wspólnej piosenki.
Pokora popadł ostatnio w zapomnienie i nie powtórzył sukcesu, jakim był jego singiel z wyprodukowany przez Timbalanda. A szkoda, by był całkiem niezły: