Beyonce i Jay Z nie oszczędzali na swoim pierwszym dziecku. Za wynajęcie piętra szpitala Lenox Hill w Nowym Jorku zapłacili 1,4 miliona dolarów. Jeśli wierzyć również ostatnim doniesieniom, sporo musieli również zapłacić surogatce oraz pracownikom szpitala, by nie wygadali się mediom (zobacz: Beyonce KŁAMIE?! Jej dziecko urodziła surogatka?!).
Na tym jednak nie koniec wydatków. Jak donosi Us Weekly, Beyonce i Jay-Z zapłacili okrągły milion dolarów za przerobienie jednego oddziału z kilkoma luksusowymi salami porodowymi na dwa ogromne apartamenty. Chyba za bardzo przyzwyczaili się do przepychu i przesady.
Miesiąc temu robotnicy zburzyli ściany na piętrze, gdzie znajdowało się osiem sal porodowych – mówi informator tygodnika. Zamiast nich zbudowali dwa przestronne "apartamenty" dla najbogatszych pacjentek. Beyonce i Jay-Z zapłacili za wszystko. Chcieli, by zbudowano to specjalnie dla nich.
W obu salach na ścianach znajduje się mahoń. Każda z nich jest również zaopatrzona w cztery ogromne płaskie telewizory.
Nikt nie mógł z nich korzystać, dopóki Beyonce się tam nie pojawiła – zdradza pracownik placówki. Teraz będą mogły w nich rodzić inne pacjentki. Jest w nich tak pięknie, że chciałoby się w nich mieszkać.