Dominika Zasiewska lubi mówić o sobie. Cokolwiek, byle mówić. Niedawno pochwaliła się na przykład, ze rodzina się za nią wstydzi:
Tata uważa, że kompromituję rodzinę. Że to skandaliczne - mówiła w Dzień Dobry TVN. Wstydzi się, że jego córka pokazuje się prawie naga w telewizji.
Trudno się dziwić tacie. Taka córka to rzeczywiście trochę wstyd, szczególnie w małej miejscowości. A w takiej właśnie mieszkają państwo Zasiewscy.
W Julianowie są trzy domy, w tym jeden należy do mojej rodziny - mówi pochodząca spod Grójca Dominika. Być może coś się w okolicy buduje, ale Wodzianka o tym nie wie, bo raczej nie bywa w swoich rodzinnych stronach. Jak często podkreśla, cieszy się, że jej rodzice nie oglądają często telewizji, bo dzięki temu jest w stanie uniknąć kłótni...
Chcielibyście, żeby Wasza córka znalazła pracę u Kuby Wojewódzkiego? Wodzianka pewnie nie zostanie tam na zawsze.