Jak już pisaliśmy, Chaz Bono, niegdyś córka a obecnie syn Cher, który przyszedł na świat jako Chastity, przygotowuje się do ostatecznej fazy procesu zmiany płci. Teraz czeka go już "tylko" jedno: rekonstrukcja penisa. Chce wybrać bardziej atrakcyjną, ale znacznie droższą metodę, polegającą na operacyjnym i farmakologicznym wytworzeniu tego organu z kobiecej łechtaczki. Zobacz: Oszczędza, żeby zrobić sobie penisa...
Chaz przyznał, że będzie musiał zaoszczędzić sporą kwotę na taki zabieg - jego koszt to od 25 do 45 tysięcy dolarów (od 90 do 160 tysięcy złotych). Tu jednak z pomocą pospieszyła mu mama. Niestety, stosunki między matką a synem nie są ostatnio najlepsze. Piosenkarka potraktowała Chaza bardzo ostro, kiedy dowiedziała się, że zerwał ze swoją narzeczoną. Od tego czasu praktycznie ze sobą nie rozmawiali.
Cher chce dla niego jak najlepiej, ale prawie wszystko, co mówi, wprawia Chaza w zdenerwowanie - relacjonuje osoba z otoczenia rodziny w rozmowie z National Enquirer. Kiedy zerwał z Jennifer, wykrzyczała mu, że jego narzeczona tak naprawdę nigdy go nie kochała. Wtedy on odpowiedział, że nie chce jej więcej widzieć. Mimo to jednak, kiedy Cher usłyszała w telewizji, że Chaz chce przeprowadzić operację rekonstrukcji penisa, chciała mu pomóc. Zaoferowała sfinansowanie zabiegu, ale on odmówił. Przez bliskich przyjaciół przekazał jej, że nie chce jej pomocy, a na penisa kupi sobie sam**.**
Może jednak szkoda, że zrezygnował z pomocy - Cher ma na pewno spore zniżki u chirurga plastycznego.