To będzie już drugi ślub kościelny w życiu Michała Wiśniewskiego. Poprzedni, w obrządku katolickim, zawarł ze swoją drugą żoną Martą "Mandaryną" Mandrynkiewicz w 2003 roku podczas transmitowanej w telewizji uroczystości na kole podbiegunowym.
Planowany na lato tego roku ślub z Dominiką Tajner będzie czwartym w życiu Michała, a zarazem drugim kościelnym, jednak dbędzie się w obrządku ewangelickim. Dzięki temu ominą go żmudne formalności związane z orzeczeniem nieważności poprzedniego ślubu. Genialnie proste - wystarczyło zmienić wiarę
Nie muszę walczyć o unieważnienie małżeństwa kościelnego z Mandaryną by zawrzeć związek w kościele protestanckim - cieszy się w rozmowie Na żywo. Ślub odbędzie się w kościele ewangelickim, bo jestem ewangelikiem. Udzieli nam go pastor. Oboje z Dominiką wierzymy w Boga, a on jest wszędzie. To co wyznaję, to Ewangelia, a nie dogmaty i nakazy narzucane przez Kościół.
Ostatnio w Dzień Dobry TVN Wiśniewski wraz z Tajner promowali się pod stokiem narciarskim, opowiadając dziennikarzowi o swoich planach ślubnych. Nie chcieli zdradzić, gdzie dokładnie odbędzie się ceremonia, powiedzieli jedynie, że będzie to "nad wodą, nad jeziorem, impreza plenerowa", a limit gości, które mogą zaprosić wynosi... 800 osób.
Czekamy na transmisję na żywo w internecie.
